Dwa tygodnie po ogłoszeniu planów nowego podatku od reklam rząd wycofuje się rakiem przynajmniej z niektórych przepisów. Wyłożony do konsultacji projekt Ustawy o dodatkowych przychodach Narodowego Funduszu Zdrowia, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz utworzeniu Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów przewiduje pozyskiwanie dodatkowych środków od reklamy w mediach internetowych, radiu, telewizji, kinach, prasie i czasopismach, a także reklamy zewnętrznej. Podatek ma wynikać z jednej strony z konieczności dofinansowania służby zdrowia i innych obszarów, a z drugiej – z globalnych przemian kulturowych i medialnych, które nie omijają też Polski. Jednak już teraz chodzą słuchy, że – czy z powodu akcji „Media bez wyboru”, czy też braku przyzwolenia w Waszyngtonie – maksymalna stawka składki ma zostać obniżona, a w przypadku prasy być może w ogóle nie będzie obowiązywać.
Czytaj dalej